- Funkcjonariusze KAS z woj. lubelskiego udaremnili w ostatnich dniach dwie próby przemytu papierosów o wartości ponad 830 tys. zł.
- Ponad 50 tysięcy paczek papierosów próbował przemycić kierowca ciężarówki na przejściu granicznym w Koroszczynie. 9,4 tys. paczek zostało zatrzymanych na przejściu granicznym w Hrebennem.
- Gdyby zatrzymane wyroby trafiły do nielegalnej sprzedaży w Polsce, straty Skarbu Państwa wynikające z niezapłaconych podatków wyniosłyby ponad 600 tys. zł.
Papierosy w podłodze naczepy
Funkcjonariusze KAS na przejściu granicznym w Koroszczynie skierowali do przeskanowania urządzeniem rentgenowskim samochód ciężarowy wjeżdżający z Białorusi do Polski. Obraz ze skanera potwierdził, że w podłodze naczepy ukryty jest nielegalny towar. Funkcjonariusze celno-skarbowi wydobyli z podłogi w sumie 51 131 paczek papierosów o wartości rynkowej ponad 700 tys. złotych. Papierosy, trzech różnych marek, opatrzone były białoruską akcyzą. Prawdopodobnie zatrzymane na granicy wyroby tytoniowe miały trafić do nielegalnej sprzedaży w Polsce, ale niewykluczone, że nielegalny transport był skierowany do innych krajów Unii Europejskiej.
Od podłogi aż po dach
Na przejściu granicznym w Hrebennem podejrzenia funkcjonariuszy KAS wzbudził bus, którym podróżowali obywatele Ukrainy. Szczegółowa kontrola pojazdu ujawniła, że tylna część pojazdu jest wyłożona papierosami. Kontrabanda była ukryta w podłodze, bokach i dachu pojazdu. Łącznie funkcjonariusze zatrzymali 9400 paczek papierosów nieoznaczonych polskimi znakami akcyzy, o wartości rynkowej ponad 130 tys. zł.
W obu przypadkach w stosunku do osób podejrzanych o przemyt zostało wszczęte postepowanie karne skarbowe. Papierosy oraz samochody zostały zajęte jako dowody w prowadzonych postępowaniach.