«Powrót

KAS i CBŚP zlikwidowały nielegalną krajalnię i magazyn tytoniu na Lubelszczyźnie

KAS i CBŚP zlikwidowały nielegalną krajalnię i magazyn tytoniu na Lubelszczyźnie

KAS i CBŚP zlikwidowały nielegalną krajalnię i magazyn tytoniu na Lubelszczyźnie

Urządzenie do przetwarzania tytoniu, wokół tytoń.
Plastikowe butelki ze spirytusem niewiadomego pochodzenia.
Worki z tytoniem w przestrzeni ładunkowej samochodu.
Worki z tytoniem wewnątrz hali magazynowej.
Funkcjonariusz Służby Celno-Skarbowej przy obezwładnionym mężczyźnie.
  • Skuteczną akcję przeprowadzili funkcjonariusze podlaskiej i lubelskiej KAS wspólnie z policjantami z CBŚP .
  • Zabezpieczono ponad 3,5 tony tytoniu oraz urządzenie do jego przetwarzania.
  • Gdyby nielegalny towar trafił na czarny rynek, Skarb Państwa straciłby ponad 2,5 miliona złotych.
  • Podczas akcji zatrzymano 4 osoby.

Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z Białegostoku i Lublina oraz policjanci z Centralnego Biura Śledczego Policji ustalili, że w jednej z miejscowości pod Lublinem funkcjonuje krajalnia oraz miejsce składowania tytoniu pochodzącego z nielegalnych źródeł. Funkcjonariusze wkroczyli do wytypowanych pomieszczeń magazynowych gdzie zatrzymali 4 osoby.

W kontrolowanej hali oraz w jednym z 5 znajdujących się na posesji samochodów, funkcjonariusze znaleźli worki zawierające ponad 3,5 tony suszu tytoniowego i krajanki oraz maszyny służące do jego przetwarzania, m.in. krajalnicę oraz wagę, a także 60 litrów spirytusu niewiadomego pochodzenia.

Z ustaleń mundurowych wynika, że zabezpieczony tytoń mógł być wykorzystywany do nielegalnej produkcji papierosów. Z takiej jego ilości przestępcy mogli wyprodukować co najmniej 3,5 miliona sztuk papierosów. Gdyby ujawniony przez funkcjonariuszy tytoń i spirytus trafiły na czarny rynek, Skarb Państwa straciłby ponad 2,5 miliona złotych.

Trzy zatrzymane podczas akcji osoby usłyszały zarzuty popełnienia m.in. przestępstwa skarbowego tzw. „paserstwa akcyzowego" oraz nielegalnego wytwarzania wyrobów tytoniowych za co grozi kara pozbawienia wolności do trzech lat.

Postępowanie w tej sprawie prowadzi Lubelski Urząd Celno-Skarbowy pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Lublinie.

«Powrót