Euro w Polsce, Pełnomocnik Rządu ds. Wprowadzenia Euro przez Rzeczpospolitą Polską

«Powrót

Trzeci numer Monitora Konwergencji Cyklicznej

Trzeci numer Monitora Konwergencji Cyklicznej

Trzeci numer Monitora Konwergencji Cyklicznej

W dziale „Analizy i materiały informacyjne" serwisu internetowego Pełnomocnika Rządu ds. Wprowadzenia Euro przez RP ukazał się kolejny numer Monitora Konwergencji Cyklicznej, publikacji Biura Pełnomocnika, przedstawiającej stopień podobieństwa gospodarki polskiej i strefy euro w kontekście planowanego przystąpienia Polski do obszaru wspólnej waluty.

Stopień synchronizacji cykli koniunkturalnych stanowi ważne uwarunkowanie bilansu korzyści i kosztów członkostwa kraju w unii walutowej. Identyfikacja obszarów odpowiedzialnych za ewentualną desynchronizację cykli ułatwia bowiem dobór narzędzi instytucjonalnych pozwalających na zwiększenie symetrii szoków dotykających oba obszary gospodarcze oraz na poprawę funkcjonowania alternatywnych względem niezależnej polityki pieniężnej i kursowej mechanizmów absorpcji szoków.

W bieżącym numerze Monitora wskazano na wzrost podobieństwa kształtowania się cykli koniunkturalnych w Polsce i w strefie euro w zakresie wszystkich rozpatrywanych składowych, który w dużej mierze uznaje się za pochodną kryzysu finansowo-gospodarczego. W zakresie podobieństwa struktur gospodarczych doszło do pogłębienia różnic między strukturami tworzenia PKB i inwestycji w Polsce i w strefie euro. Zjawisku temu towarzyszyła kontynuacja zapoczątkowanego w 2007 r. trendu wzrostowego w zakresie podobieństwa struktur konsumpcji między oboma obszarami, która była efektem relatywnego wzrostu dochodów. Wciąż niski pozostaje natomiast poziom skorelowania szoków dotykających oba obszary.

W Temacie specjalnym dokonano oceny stopnia konwergencji realnej ze strefą euro państw, w których kryzys ujawnił się w największym stopniu (Grecji, Hiszpanii, Irlandii, Portugalii i Włoch). Brak jednolitego wzorca charakteryzującego wszystkie analizowane kraje wskazuje, iż rezygnacja z niezależnej polityki pieniężnej nie może być traktowana jako bezpośrednia, a tym bardziej jedyna, przyczyna kryzysu dotykającego państwa posługujące się wspólną europejską walutą.

«Powrót